Forum o diecie warzywno - owocowej

ana

kuracje Ewy Dąbrowskiej przechodziłam już 2 razy w życiu - zawsze po 6 tyg. Za każdy razem przywracała mi zdrowie i polecam ją każdemu. Teraz rozpoczęłam ponownie dietę od 4 stycznia czyli mam już 6 dzień. Ostatni raz było to chyba 10 lat temu w czasie gdy korzystałam tylko z tych 2 książeczek i własnych kombinacji potraw ale przestrzegając ostro wszystkich zasad z książeczek. Teraz w czasie internetu milo mi będzie jeśli ktoś zacznie się tu odzywać kto jest również w trakcie diety.
pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

angryprincess

Witaj ana!
Ciesze sie, ze tutaj zawitalas. Jesli ostro przestrzegalas wszystkich zasad to pewnie bede miala do Ciebie wiele pytan. Ja mam za soba lekture jednej ksiazki i jedna kuracje 4,5 tygodniowa sa soba (Wiosna 2014). Teraz przygotowywuje sie na nastepna, szukajac informacji jak urozmaicic diete.
Pozdrawiam!

ana

Hej angryprincess Smile

)
cieszę się że się odezwałaś, bo jakoś mało osób jest tu aktywnych.
dziś mam 9 dzień i dla mnie najgorsze są te kryzysy ozdrowieńcze bo tak naprawdę mogę żyć na samych warzywach. i chyba wszystko zależy od tego co kto lubi bo mi nie smakują wszystkie przepisy z książeczek i sama kombinuje. pozdrawiam Smile

))

Marianna

No ja taka nastawiona byłam na pełny post,ale okazało się,że niestety pojawił się pewien problem i muszę porobić badania w tym morfologię.Więc póki co z postu nici nad czym naprawdę ubolewam,bo byłam nastawiona pozytywnie.Trudno.Choć nie jest powiedziane,że jak tylko porobię badania to nie zacznę postu,zależy co to za problem.
Faktycznie szkoda,że tak mało osób tutaj udziela się,a wiem,że jest sporo ludzi,którzy robią sobie takie posty.
Dalej mnie nurtuje pytanie-jakich warzyw używacie w zimowym sezonie?Kupujecie np.brokuł czy kalafior importowany czy tylko z polskich sezonowych warzyw?
Ja nawet jeśli nie jestem obecnie na poście to i tak będę tutaj zaglądać,co by nazbierać jak najwięcej informacji.Co prawda obie książeczki dr.Dąbrowskiej znam prawie na pamięć Smile

,ale zawsze to jest lepiej poczytać też o doświadczeniach innych.
Pozdrawiam.

ana

Hej,
na pewno zima to nie najlepszy sezon niestety do diety, a poza tym zimno też mi się daje we znaki :)co do nastawienia psychicznego to myślę że jest bardzo ważne żeby założyć sobie na początku na ile dni diety się nastawiamy. mnie niestety motywuje nawrót choróbska skórnego i po prostu traktuje to jako kuracje która przynosi mi zdrowie. sił mam dużo . chodzę normalnie do pracy. tylko trzeba się zaopatrzyć w warzywka i jabłuszka, żeby mieć zawsze coś pod ręką Smile

co do zakupów kupuje w osiedlowym warzywniaku najbardziej ale zdarza mi się niestety w markecie jak nie zdążę. staram się aby to były produkty polskie a kalafiora kupiłam ostatnio mrożonego bo cena 8 zł mnie zabiła Smile

) zima u mnie wypadł z przymusu i organizm mi dawał znaki że już czas. jak bym miała wybierać to chyba wolałabym wiosnę lub jesień, korzeniowe wtedy dobre i kapustne i brokuły, jabłka itd. mają sezon.
pozdrawiam wszystkich i ide zjeść zmiksowane leczo które uwielbiam Smile

)
do usłyszenia
ana

angryprincess

ana

Hej u mnie kryzysy wiążą się najbardziej z zaostrzeniem stanu zapalnego skóry. mam atopowe zapalenie skóry i nie należy to do przyjemności. zaostrzenie od 4 dnia diety i raz przygasa raz jest gorzej. w 4 dniu diety musiałam się aż zwolnić z pracy na 3 dni - tak źle wyglądałam i się czułam. teraz jest lepiej ale ciągle nie odpuszcza. zobaczymy co będzie dalej. poza tym klasycznie miałam biegunkę ale tylko 2 dni , ból po zapaleniu korzonków, ból ucha itd. itp., które przechodzą po 1-2 dniach. zrobiłam sobie wczoraj testy na nietolerancje pokarmową i wykluczę teraz na jakiś czas jabłko i marchewkę bo dużo tego spożywałam codziennie. i jedna mądra osoba powiedziała mi, że mimo jest to pół-głodówka jedzenie powinno być zróżnicowane ile się da a nie monotonne.
myślę ze co do wytrwania w diecie najważniejsza jest psychika. nie jem niczego innego poza tym co można i koniec. ostatnio nawet synowi schabowego smażyłam :)dużą rolę odgrywają też zapachy , jestem teraz na to bardzo wyczulona. a czasami wystarczy powąchać np. chleb i wystarczy Smile

dziś mam 19 dzień.
są dni ze w sumie mogłabym w ogóle nie jeść. nawet się trochę zmuszam. i przerzuciłam się trochę na warzywa nie w zupach czy zmiksowanych tylko gotowanych na parze w całości i posypaną solą morską ziołową.
pozdrawiam wszystkich

Dadada

Witajcie robię dietę , dziś 14 dzień , ciagle czuje głód, miedzy posiłkami , mam soki z marchwi i jabłka , grapefruita ni idzie mi , zaladek zrobił się wrażliwy nic mi nie smakuje , zapach gotowanych jarzyn nie jest smaczny... Czy ktoś tez tak meczy?
Walczę z choroba zwyrodnieniowa stawów .
Gdybyście zechcieli podać przepisy z opisem co jecie gotujecie ni mam jeszcze książki pani doktor ...

Dadada

Mam niezręcznepytanie w wc oprócz siku nic się nie dzieje u mnie po kilka dni.. Czy można pic ziołowe herbaty przeczyszczające ? Czy czekać aż samo z siebie zadziała ? Będę wdzięczna baarzdzo za info. Cieszę się ogromnie ze ktoś jest!

Marianna

Ja też przez dwa tygodnie postu cały czas czułam głód,z kuchni praktycznie nie wychodziłam:-).Oprócz tego coraz bardziej zaczęłam tracić energię i byłam zła na cały świat,dlatego też postanowiłam przerwać post i nie żałuję.Jak już gdzieś napisałam pierwszy raz jest najgorszy.
Co do wypróżniania podejrzewam,że brakuje w Twojej diecie zielonolistnych. Pijesz jakieś soki/koktajle z n.pietruszki,jarmużu,sałaty?Czy te soki masz kupne czy sama wyciskasz,bo to ogromna różnica.Nie jestem pewna co do herbatek przeczyszczających,dr.Dąbrowska w swoim wykładzie mówi o tym(i jest to sprawdzone),że jeśli sie je zróżnicowanie to nie ma problemu z wypróżnianiem.Na pewno możesz zastosować lewatywę.

angryprincess

@ ana

No to masz troche z czym sie zmagac. Psychika jest bardzo wazna. Ale tez ta motywacja i duma z siebie, gdy slyszysz w innych wokolo "ja bym nie dala rady" a ja daje Smile

@ Dadada

Troche mnie dziwia Twoje problemy w toalecie. Ja to sie raczej bardziej w druga strone boje, bo tyle przeczyszczajacych rzeczy w diecie. Nie jesz jablek?
Ja przy pierwszym podejsciu to bylam zdziwiona na toalecie, bo mimo iz duzo nie jadlam, to zalatwialam sie porzadnie, ale to pewnie byly pozostalosci z kilku lat.

Dadada

Witam fajnie ze jesteście , dzięki za odp, ...nie koktajli z zielonych liści ni robiłam , soki z marchwi robię sama i z selera pietruszki z cytryna, gotuje kapustę z ziołami i mam zakwaszony barszcz... Nie smakuje mi marchew gotowana i inne jarzyny i jem mało tego ... No ni bardzo z kucherzeniem ...

Dadada

Przeanalizowałam siebie i mam mało surówek , w 2 tygodniu mnie od nich odrzuciło .
Mam obawy , wysłuchałam relacji z radawy cześć 2 , i pani dr mówi ze kto ma głód to nie ma spalania wewnętrznego , ale może miedzy posiłkami można głód mieć ? Ja nie mam wilczego, ale reaguje bólem głowy , to go unikam , tzn jem lub pije sok, nie mam ochoty na duże ilości jedzenia... Kto miał podobnie?

Andzia

ja zaczynam od poniedziałku narazie czytam, uczę się diety ...będę potrzebowała wsparcia .... Smile

Inci

Cześć,
zamierzam zmierzyć się tą dietą, a właściwie dzisiaj zaczęłam Smile

może tez ktoś teraz zaczyna? Mam wrażenie, że razem będzie raźniej:) pozdrawiam