Forum o diecie warzywno - owocowej

Shott

Dziś pierwszy dzień w którym zaczynam wprowadzać zboża i dodam orzechy bo tłuszczu mało i energii nie ma.
Jutro już posiłek z amarantusem i orzechy nerkowca, migdały czy coś takiego.

Bilans kcal to około 1000kcal. Waga w miejscu Smile

Kamii

Obserwuję uważnie Twoje wychodzenie z diety , mam nadzieje że i u mnie waga nie będzie rosnąć.
Smile

Mari tralala

ale Wam zazdroszę że już wychodzicie, chociaż wyjście jest gorsze niż post
Cieżko się powstrzymać od rzucenia na jedzenie:)
Super że WAM się udało
Wielke GRATULACJE! Smile

)

Shott

Odziwo nie jest ciężko od powstrzymania się przed jedzeniem, najgorzej to w weekend kiedy to podjada sie z nudów. Na tygodniu nie jest tak źle najadam się i to tak ze nawet nie mam miejsca na nic innego.

Leczo plus soczewica i dziękuje na 3h, tak samo parowane warzywa i ziemniaki Smile

też na 3h starczają.
A w tym tygodniu jeszcze dojdą zborza kasze itp to już w ogole przesyt.

Mari tralala

ja na bezrobociu siedze teraz się gdzieś zaczepiłam, ale mam wrażenie że to przez to, że tak mało robie.. chce mi się bardziej jeść i na pewno metabolizm gorzej pracuje. Za to moja koleżanka była ze mną i moja mama ale koleżanka przesrtała w kryzysie a mama podjada:) i cały czas pyta czy może zjem ryba albo sałatke z majonezem lub jajko...
Smile

Shott

Musisz ich uczulić i powiedzieć im że robisz to dla zdrowia a takim podstawianiem innego jedzenia Ci nie pomagają. Zależy im na Twoim zdrowiu ?

Czasami ludzie tak mają jak ich natura zawistna i nie godzą sie z tym że inni mają więcej siły od nich i dlatego sabotują każde postanowienie. Ważne jest by być twardym jeśli się ulegnie nie ma się prawa narzekać.

Mari tralala

już uczulałam:) trzeba być twardym nie miękkim:)
W wielu środowiskach ludzie tak reagują na post, zaczynają się żrty i zaczepki a zazwyczaj dlatego że zdają sobie sprawe że nie dadzą rady albo mają wobec siebie wyrzuty sumienia że się tak źle odżywiają.. niestety taka jest natura ludzka..

jenny

Hej za mna dwa spotkania towarzyskie i niestety potwierdzam tak jak mòwi Mari tralala, ludzie przeszkadzajá w diecie. Fakt nie chciałam rozmawiać na temat mojej diety , bo to moja sprawa, ale wzbudzałam ogòlne zainteresowanie, wścibská ciekawość, tym, że nie rzucam się na jedzenie. Mało jest u nas tolerancji dla inności. Dietka super, inne jedzenie nie bardzo mnie interesuje, ale tęsknię za kawá, marzenie! Ubytek wagi 18 dni 5kg, ale w moim wieku 45 zrzuca się trudniej. Martwi mnie tylko brak chęci do ćwiczeń.... Shott jesteś wielki w tym twoim wychodzeniu z diety! Super!

Shott

Ja na samej diecie, też nie miałem wielkiej ochoty na ćwiczenia , dlatego tylko spacery i to nie co dzień.

Ja dziś kaszka amarantus i siłownia z rana jest ok choć dziś mnie trochę jelita pobolewały ale jest ok .

Kamii

Ja po poście zupełnie zapomniałam o kawie - nie pije i nie ciągnie mnie nawet jak sobie przypomnę.
Chyba już nie będę piła - wyjątkowo może jak będzie okazja ,ale nie wiem czy mi posmakuje.

juliette

Mari tralala

mi też się nie chce ćwiczyć brak mocy. A Kawe Uwielbim ale chyba zrezygnuje teraz po poście szczerze to mam nadzieje że nie bede miała na nia ochoty:)

Shott

Dziś dodałem kaszę jaglaną i jest ok nic nie uczula, zaczęłam też dawać trochę śmietany.
Waga lekko skoczyła ale to może być błąd pomiaru. Zobaczymy dalej.

Mari tralala

ale bym zjadła kasze jaglaną Smile

Marta45

Shott, a jak tam na tym wychodzeniu,dodajesz juz straczkowe i kasze tak? A mięso i oleje? To drugi tydzien prawda?
A waga do przodu , stoi czy do tyłu drgnęła?
Jak sie czujesz ogólnie?
Pozdr:)