Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna Forum o diecie warzywno - owocowej
Dieta warzywno - owocowa, wczasy z dietą, opinie, świadectwa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

14 dni krok po kroku relacje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:33, 01 Mar 2016    Temat postu:

Też trzymam kciuki za Was i za siebie:)))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:46, 01 Mar 2016    Temat postu:

16 dzień za mną;

wróciłam do pracy, większość dnia jestem poza domem i mam sporo pracy fizycznej. I po prostu nie mam czasu myśleć o poście, zjadam szybką surówkę na śniadanie, obiad zupka warzywna, a wieczorem resztki z obiadu i marchewka. A jak się nie myśli o jedzeniu to o wiele łatwiej mija dzień.
Ciągle jestem zaskoczona,że mam siłę i nie dopada mnie wilczy apetyt jak to zwykle miałam po sporym wysiłku.

Kolejne moje "odkrycie" na diecie - przestały mnie boleć dziąsła i zęby - cierpiałam na dziwną przypadłość,że kiedy wracałam do ciepłego domu z zimnego dworu to nie mogłam się napić ciepłej herbaty, bo momentalnie zaczynały mnie boleć dziąsła i zęby; to był taki ból wędrujący z lewej do prawej i bardzo przykry, po pół godzinie przechodził. I tak mam wreszcie spokój Smile

pozdrawiam poszczących Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:55, 01 Mar 2016    Temat postu:

ale suuuper:))) Używacie zakwasu z buraków na chlebie razowym w poście???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:40, 01 Mar 2016    Temat postu:

Ja piję codziennie zakwas, ale bez chleba razowego Smile i na bieżąco robię sobie w słoiku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
juliette




Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Wto 21:40, 01 Mar 2016    Temat postu:

Porządny zakwas to podstawa dla każdego szanującego się poszczącego Laughing
Ja robię w słoju około 4 litry i stawiam koło grzejnika albo na kominku i często bez potrzeby dodatku sam ładnie kiśnie. Pierwszą zawartość zlewam i zalewam powtórnie- ten drugi już nie tak intensywny al;e szkoda wyrzucić Smile Buraki tylko szoruje i cioacham jak padnie, oprócz zakwasu piję co najmniej szklankę świeżo wyciskanego soku- mi smakuje z odrobiną zakwasu z kapusty lub cytrtny i obowiązkowo świeżego imbiru.
dziś ulga, całkiem spokojnie minął dzień, bo dwa ostatnie były na tyle ciężkie że zamierzałam dziś kończyć, wstępnie planowałam 3 tygodnie, które właśnie dziś wybiły Very Happy
Ale jak się trzymam to jadę do niedzieli, zostawię sobie 3 tygodnie na wychodzenie co by w pełni sił przywitać poranek Wielkanocny.
Do tej pory oprócz soków i miksów sałatowych jadłam byle co gotowanego/blenderowanego i było ok, ale pomału mi brzydnie więc odkryłam coś pysznego- cukinie przyduszoną lekko na patelni pod przykryciem i zrumienioną , do tego mogą być jeszcze inne warzywka, ogórek kiszony i sporo czosnku. Jak jeszcze zapić zakwasem to wyżera że hej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:02, 01 Mar 2016    Temat postu: :)

to na dniach robie zakwas:D
aaaa robicie chipsy z jarmuzu???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta45




Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:58, 01 Mar 2016    Temat postu: Re: :)

Mari tralala napisał:
to na dniach robie zakwas:D
aaaa robicie chipsy z jarmuzu???


Ja robię zakwas od jesieni do wiosny, w/g przepisu młodego Kuronia:)
- buraki myję, odkrajam lekko gorę i dól, kroję w kółka lub byle jak
- mam taki słój duży 4 l, wkładam do niego do pełna
-dodaję ziele angielskie, liść laurowy, pieprz ziarnisty, sól, duuużo czosnku
- codziennie lekko mieszam i wyrzucam ewentualną pianę z góry
- poz 7-10 dniach zlewam do butelki, słoika, zakręcam i wkładam do lodówki, może byc tak ok 2 tyg
Piję codziennie ok 150 ml lub można użyc jako barszczyk np świąteczny.
Polecam!!Smile

A chipsy z jarmużu uważam za totalną porażke, zrobiłam raz i juz nie powtórzylam, bo ani to dobre ani zdrowe, jarmuż jest na tyle cenny, ze po co niszczyc w wysokiej temp cenną zawartosc.Jem cały rok , mam sporo w ogródku, przetrzymuje nawet snieg i mroz, zrywam na bierzaco, polecam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mdesigner85




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:32, 02 Mar 2016    Temat postu:

gahan napisał:
16 dzień za mną;

wróciłam do pracy, większość dnia jestem poza domem i mam sporo pracy fizycznej. I po prostu nie mam czasu myśleć o poście, zjadam szybką surówkę na śniadanie, obiad zupka warzywna, a wieczorem resztki z obiadu i marchewka. A jak się nie myśli o jedzeniu to o wiele łatwiej mija dzień.
Ciągle jestem zaskoczona,że mam siłę i nie dopada mnie wilczy apetyt jak to zwykle miałam po sporym wysiłku.

Kolejne moje "odkrycie" na diecie - przestały mnie boleć dziąsła i zęby - cierpiałam na dziwną przypadłość,że kiedy wracałam do ciepłego domu z zimnego dworu to nie mogłam się napić ciepłej herbaty, bo momentalnie zaczynały mnie boleć dziąsła i zęby; to był taki ból wędrujący z lewej do prawej i bardzo przykry, po pół godzinie przechodził. I tak mam wreszcie spokój Smile


Gaham gratuluje wytrwałości. ja dziś 14 dzień wiec jestem blisko Ciebie Very Happy Pochwale się wczoraj myslałam że urodze z bólu, ta moja torbiel byłą chyba duza, dziś nie czuje jej w góle. Byłam wczoraj na saunie i basenie posiedziałam troche w jakuzzi niestety tam ból dosyć mocno był odczuwalny a dzisiaj nic Smile)) Musiała zniknąc albo zmaleć! Nie mam już kataru delikatna wilgośc w nosie ale to podobno normalne jak sie organizm oczyszcza. Migreny tez póki co ustąpiły nie ma zadnej. Dzis czuje sie o wiele lepiej, ale nie moge sie rano dobudzić. Po za tym jest ok. CO do skóry nie widze poprawy natomiast wreszcie widze ubytki na wadze. Po basenie byłam głodna, ale po basenie to chyba kazdy jest, oczywiście nie taki ssający głód lecz taki który towarzyszy mi przez cała głodówkę lekki.


pozdrawiam poszczących Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mdesigner85




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:35, 02 Mar 2016    Temat postu: Re: :)

Marta45 napisał:
Mari tralala napisał:
to na dniach robie zakwas:D
aaaa robicie chipsy z jarmuzu???


Ja robię zakwas od jesieni do wiosny, w/g przepisu młodego Kuronia:)
- buraki myję, odkrajam lekko gorę i dól, kroję w kółka lub byle jak
- mam taki słój duży 4 l, wkładam do niego do pełna
-dodaję ziele angielskie, liść laurowy, pieprz ziarnisty, sól, duuużo czosnku
- codziennie lekko mieszam i wyrzucam ewentualną pianę z góry
- poz 7-10 dniach zlewam do butelki, słoika, zakręcam i wkładam do lodówki, może byc tak ok 2 tyg
Piję codziennie ok 150 ml lub można użyc jako barszczyk np świąteczny.
Polecam!!Smile

A chipsy z jarmużu uważam za totalną porażke, zrobiłam raz i juz nie powtórzylam, bo ani to dobre ani zdrowe, jarmuż jest na tyle cenny, ze po co niszczyc w wysokiej temp cenną zawartosc.Jem cały rok , mam sporo w ogródku, przetrzymuje nawet snieg i mroz, zrywam na bierzaco, polecam:)



Marta fajny zakwas ja niestety nie popiłam za dużo bo mi splesniał Sad chyba za późno go chciałam przelać. Dosyć długo się u mnie robił z 5 dni z dwa popijałąm, ale bez szału był strasznie mdły a robiłam wg przepisu Dąbrowskiej - bez chleba. Kupuje natomiast wode z kapusty kiszonej i dosyć duzo jej wypijam. Ps. Jak tam zdrowe żywienie? Smile Jak organizm reaguje? Ja sie teraz zastanawiam co ja w ogóle bedę jadła po poście. Znowu mam dylemat bo kolezanka robi urodziny i nie wiem czy isc ale nie wypada w gosci z ziółkami i marchewką. Po za tym będzie tort Sad a ja uwielbiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:23, 02 Mar 2016    Temat postu:

Zakwas zrobię dziś chyba:))))) dzięki.. Nigdy nie robiłam. Piję sok z ogórków i kapuchy:)
Zrobiłam te chipy ale za długo trzymałam:) mam ochotę coś pochrupac:) dziś będzie to kalafiory i dorobie sos:)

Daj spokójSmile albo trzymaj się na imprezie wypije mocna zilona herbatę albo pokrzywe, albo nie idź. Powiedz koleżance że masz biegunkę albo rota:) ja nie tłumacze wszystkim że poszcze bo mnie atakują. Jak nie czuje się na imprezy to nie idę. Pościel i książka albo dobry film:)
Zastanów się czy post jest dla Ciebie ważny i przetrzymaj! Za jakiś czas taki tort bedzie Ci śmierdział


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mari tralala dnia Śro 14:27, 02 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
juliette




Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Śro 14:37, 02 Mar 2016    Temat postu:

Ja jarmuż , szpinak itp wykorzystuje do soków albo smoothie, zwłaszcza po diecie radzę spróbować z dodatkiem banana, mango, jabłka...albo jako składnik jogurtu- pychota Very Happy
A ja nabrałam kondycji, jakby mi się organizm przewalczył i znów się czuję jak na 1 tygodniu - pełna sił i wigoru, głód znikomy, chęci do pracy i życia....
fajnie jest pościć z kimś wspólnie ( oprócz domowników, bo fochów męża bym nie zniosła ) typu forum, bo pamiętam jak dziewczyny właśnie przechodziły w drugiej części kryzysy , które mijały - takie cudze doświadczenie bardzo pomaga i po zakończeniu postu warto tu wpadać i podtrzymywać innych na duchu.
Dziś spotkałam panią i zgadałyśmy sie że ona też na poście Smile A właśnie miałam jej doradzić tą metodę , bo tusza i haschimoto, zaczęła kilka dni przede mną . Super że inni też próbują , a jaka to satysfakcja jak dzis przyszło mi parę szmat z allegro- przymierzyłam i leżą świetnie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta45




Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:14, 02 Mar 2016    Temat postu:

juliette napisał:
Ja jarmuż , szpinak itp wykorzystuje do soków albo smoothie, zwłaszcza po diecie radzę spróbować z dodatkiem banana, mango, jabłka...albo jako składnik jogurtu- pychota Very Happy
A ja nabrałam kondycji, jakby mi się organizm przewalczył i znów się czuję jak na 1 tygodniu - pełna sił i wigoru, głód znikomy, chęci do pracy i życia....
fajnie jest pościć z kimś wspólnie ( oprócz domowników, bo fochów męża bym nie zniosła ) typu forum, bo pamiętam jak dziewczyny właśnie przechodziły w drugiej części kryzysy , które mijały - takie cudze doświadczenie bardzo pomaga i po zakończeniu postu warto tu wpadać i podtrzymywać innych na duchu.
Dziś spotkałam panią i zgadałyśmy sie że ona też na poście Smile A właśnie miałam jej doradzić tą metodę , bo tusza i haschimoto, zaczęła kilka dni przede mną . Super że inni też próbują , a jaka to satysfakcja jak dzis przyszło mi parę szmat z allegro- przymierzyłam i leżą świetnie Laughing


Dokładnie tak Smile
A co dl jarmużu, to ja też w lecie, upały robie koktajle czyli kefir garść jarmużu , troszkę szosnku, sól i blenduję i do picia super chłodzacy zielony napoj:) polecam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
juliette




Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Śro 19:35, 02 Mar 2016    Temat postu:

Marta spróbuj sobie jarmuż lub szpinak dodać do jogurtu na słodko- smakuje bomba+ banan albo namoczone daktyle, miód . Kolor ma zielony a smakuje bosko, nawet dzieci chętnie piją i polecam taki jogurt własnoręcznie zrobiony na zakwaskach- kupujesz z doborem takich bakterii jakie potrzebujesz , masz pewność że te bakterie tam naprawdę są Smile i robisz raz w tygodniu a potem tylko wyciągasz rękę do lodówki- jak jeszcze dorwiesz swojskie mleko to już szczyt marzeń Very Happy
Kefir , zsiadłe mleko ma trochę inne bakterie niż taki jogurt, a prawda jest taka że w większości jogurtach bakteri można z lupą szukać , a już tych długoterminowych to na pewno .
A jak Ci idzie wychodzenie z postu ? Jak samopoczucie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:59, 02 Mar 2016    Temat postu:

mdesigner85 Smile depczesz mi po piętach z tym postem Wink

u każdej z nas coś się zmienia w trakcie diety, mam nadzieję,że i Tobie miną te różne choróbska. Ja tylko czekam na poprawę z kolanami, ale jeśli nie teraz to następnym razem może się uda.

Natomiast cera zdecydowanie mi się poprawiła, powychodziły na wierzch jakieś ukryte wągry, więc zafundowałam sobie u znajomej kosmetyczki mikrodermabrazję diamentową i mam czyściutką buzię Smile poprawił mi się owal twarzy, zmniejszył podbródek i jakoś mniej widać zmarszczek mimicznych wokół oka.
Mam nadzieję,że w środku również zaszły dobre zmiany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta45




Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:25, 03 Mar 2016    Temat postu:

juliette napisał:
Marta spróbuj sobie jarmuż lub szpinak dodać do jogurtu na słodko- smakuje bomba+ banan albo namoczone daktyle, miód . Kolor ma zielony a smakuje bosko, nawet dzieci chętnie piją i polecam taki jogurt własnoręcznie zrobiony na zakwaskach- kupujesz z doborem takich bakterii jakie potrzebujesz , masz pewność że te bakterie tam naprawdę są Smile i robisz raz w tygodniu a potem tylko wyciągasz rękę do lodówki- jak jeszcze dorwiesz swojskie mleko to już szczyt marzeń Very Happy
Kefir , zsiadłe mleko ma trochę inne bakterie niż taki jogurt, a prawda jest taka że w większości jogurtach bakteri można z lupą szukać , a już tych długoterminowych to na pewno .
A jak Ci idzie wychodzenie z postu ? Jak samopoczucie ?


Julliette, dzieki za przepisy....ale ja to wogóle nie jadam jogurtów na słodko, nie lubie, ani jakochs serków danio fuj Smile,ale bakterie musze jesc, wiec wybieram te jogurty , ktore maja te wszystki acidofilusy i inne stwory, a na rynku polskim są chyba tylko 3 produkty warte uwagi,... Bakoma zielony kefir, jogurt gęsty Bakoma, Kefir z Mlektaru, na ich bazie cos sie dzieje tzn mleko sie zśiada na drugi dzien , a po reszcie ani drgnie....a o jakich bakteriach mówisz i gdzie je kupić?
A propos mojego wychodzenia to wczoraj skonczyłam post i powiem tak, dałam plamę bo od wczoraj próbuje wszystko po kolei w mikroilosciach ale wszystko co gotuje, i jestem zla , wywalilo mi jelita, i pojawila sie zgaga, wiem teraz ,ze po mące bialej, wracam juz na dobre tory, ugotowalam własnie bigos jarski, kupię banany i od poniedzialku wprowadze kasze.
Mam trudny tydzien, a jeszcze w sobotę mam przyjecie , ktore sama przygotowyję kurcze:)
Po niedziele wszystko opisze, przepraszam ,ze milcze ale nie mam kiedy skupic sie.
Ogólnie czuje sie super, ale zla jestem na ten mój freestyle żywieniowy od 2 dni, tego sie balam wlasnie, dzis nawet sprobowalam taka chamską napompowaną kajzerkę, której nigdy nie jadam, ale w sklepie pachniala i kupilam dla rodziny i sprobowalam kilka kęsow ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 25 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin