|
Forum o diecie warzywno - owocowej Dieta warzywno - owocowa, wczasy z dietą, opinie, świadectwa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juliette
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw 10:46, 25 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Iwona napisał: | Waga od tygodnia za dużo nie spadła myślę że spowodowane tym że zaa dużo jadłam gotowanych warzyw. Schudłam ponad 3 kg. |
U mnie też od 8 dni waga spadła o 0,5 kg, a pierwszy tydzień - 3 kg, a mało jem gotowanych , więc to nie od tego Organizm przeszedł na tryb oszczędny, ten etap odżywiania endogennego służy przede wszystkim wyżeraniu tego co jest odpadem , u schotta to waga leciała nawet po zakończeniu postu , bo żołądek skurczony.
A mnie zawroty głowy dopadły od wczoraj i chodzę jak pijana .
Zaczęłam od środy popielcowej więc idziemy równo, dziś 16 dzień .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mdesigner85
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:24, 25 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
zazdroszczę Wam, bo z tego ci piszecie to idzie prawie jak z płatka. A ja ciagle jestem głodna ale to taki głód chyba mentalny, nie takie typowe ssanie w żołądku raczej próżnia w żołądku Waga mi w pierwszym tyg za dużo nie spadła, nie jem az tyle surówek. 2 posiłki mam gotowane, rano jakas sałatka z tych warzyw surowych i w przekąskach. Mam tez inny tryb jedzenia bo przed dietą jadłam kilka razy dziennie małe porcje. Nie wiem czy wy tez tak macie ale u mnie to uczucie tzw mentalnego głodu mija tylko po ciepłym gotowanym posiłku po surówkach to tak jakbym nic nie jadła. Tzn jak zjem więcej tu juz mi niedobrze a taki głodowy dyskomfort w żołądku jest nadal... ;/ I totalna awitaminoza. Ładnie mi się natomiast goja blizny po tradziku, które sa charakterystyczne jak mi sie robiły cysty. Wtedy robią sie na linii szczęki po tym tez mozna rozpoznac (plus inne objawy). Pozdrawiam i wytrwałości dalszej zyczę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari tralala
Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:01, 25 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
ja też tak mam że dopiero kiedy zjem cos ciepłego czuje się spokojna:)
i też miałam tą próżnie, tylko co raz mniej:)
Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mdesigner85
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:19, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
hej wszystkim, wczoraj miałam kryzys głodowy, juz dosyć tych samych smaków. Co obudziło moja kreatywność i... zrobiłam szaszłyki z dodatkiem śliwki. Nie zaszkodziła mi ta śliwka (suszona) więc jakby ktoś już patrzył na jedzenie z obrzydzeniem to podam Wam przepis. Składniki: kalafior, cebula, bakłażan, cukinia, Przyprawa do dziczyzny (ja mam taką [link widoczny dla zalogowanych] uzywam do różnych rzeczy bo pachnie pieknie a smak rewelacyjny tej mieszanki) czosnek, śliwki suszone.
A więc bakłazana kroimi na plasterki posypujemy sola odsączamy ja ręcznikiem papierowym, posypujemy przyprawą do dziczyzny, następnie wyciskamy duzo czosnku i rozsmarowujemy go na kazdym plasterku. CUkinie kroimi na plastry do miski znowu przyprawy (obficie), czosnek i później miąższem z suszonej śliwki smarujemy plasterki, i na koniec kalafior, smarujemy miązszem ze sliwki z tym że kalafior po za przyprawa do dzika potraktowałam jeszcze kminkiem. I zaczynamy nabijać zostaje nam troche sliwki wiec mozemy ja nabijac między cebula a dowolnym warzywem. Cebula nabiera super smaku. Szaszłyki kładziemy na papierze do pieczenie i przed wlozeniem jeszcze raz posypujemy obficie przyprawą. Piekarnik nagrzewamy do 180 i pieczemy ok 40 minut (zalezy jaki mamy duzy kalafior i jakie kawałki cebuli u mnie były duze) Jest pyszne. Jak ktos chce mozna zrobic jeszcze ketchup. Łyzka koncentratu + woda + czosnek i dowolne przyprawy Pycha i kalorie nie przekroczone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shott
Dołączył: 15 Sty 2016
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:24, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
he ja jak na poście robiłem szaszłyki, pierwszy raz w życiu to mi wszystko pospadało z patyków ;/ szajs jak nie wiem co nikt nie powiedział żeby cukinie i bakłażan przebijać przez skórkę a pomidory bez gniazd nasiennych ehh. co dla jednych jest oczywiste dla innych już takie może nie być . Ale szaszłyki z blachy też ok dla złamania smaku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shott dnia Pią 10:25, 26 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gahan
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:35, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
12 dzień
Mam wrażenie,że ten drugi tydzień mi jakoś szybciej leci
Czuję się dobrze, ale jestem ciągle osłabiona. Od wczoraj mam uczucie ściśniętego żołądka, tak niestety reaguję na problemy i stres.
W nocy bolała mnie noga i czuję dziwne wewnętrzne gorąco w kolanie. Może te moje skrzypiące kolana się leczą?
Inni narzekają na zatwardzenia, a ja mam rozwolnienie Wczoraj piłam zmiksowaną zupę buraczkowowarzywną i dziś znowu tylko ta zupa leciała ze mnie. Jednak nie wydaje mi się to normalne, bo przecież pokarmy powinny się wchłaniać a nie przelatywać przez przewód pokarmowy.
Pozdrawiam wszystkich walczących
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari tralala
Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:11, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
mdesigner85
oooo ale super w niedziele miałam robić gołąbki ale chyba zrobie szaszłyczki:)
gahan też miałam tak z kolanem chyba coś u mnie lepiej z nogami więc motywacja zowu wzrosła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gahan
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:26, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Mari tralala,
a jakie miałaś problemy w ogóle z kolanami?
Mnie pobolewały, szczególnie w łóżku, oczywiście nie był to żaden duży ból, ale "czułam" ,że mam nogi. Skrzypiały i też dawały znać o sobie przy schodzeniu. Moja mama ma poważne problemy z kolanami, więc ja uznałam,że u mnie to są pierwsze symptomy i muszę coś z tym robić.
Od jakiegoś czasu miałam spokój i dopiero teraz, w czasie postu czuję,że znowu coś mi tam dokucza. Tak jak pisałam - pocieszam się,że to ozdrowieńcze symptomy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mdesigner85
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:39, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
shot jak ja wróciłam wczoraj do domu byłam tak głodna i zdesperowana smaków że nadziałam palec na wykałaczke ajjjj Ale dziś 9 dzień i jestem pełna nadziei że wytrwam bo wreszcie mam cos co mi smakowało a kryzysy są jedzeniowe szczeólnie jak u mnie w pracy robia tosty... ach.... ech... a powiedzcie mi kochani dlaczego trzeba tyle kiszonek jeść? Mnie kiedys dermatolog mówiła że mam je ograniczyc bo potem miałam straszne pryszcze (to samo z ostrym i czekoladą) a teraz jem nie tak jak Wy duzo tych kiszonek i znowu widze te pryszcze chociaz niewiele... CO do wytrwania chce jeszcze zacząć ćwiczyc i sprawdzic jak sprawy astmowo alergiczne ale jeszcze poczekam do 2 tygodnai i spróbuje bo wczesniej czułam małą pojemnosc płóc i po chwili biegania myslalam ze sie udusze.... Suplementy w postaci asparginu przyjmuje bo same pomidory to za mało a serce latało i witamine d w kroplach. Zdarzył sie tez selen. Dziś dopiero przestałam tyle sikac bo była masakra przeciez. Co chwile wiec chyba sie wypłukało sporo witamin musze je uzupełnic. Damy rade kochani! Spadku wagi wielkiego nie widze niestety, ale i tak mi na tym nie zależało CHoć mogłoby coś isc w dół. Przy czym ja sie tez nigdy nie obzeralam jem czesto male porcje, teraz i wczesniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mdesigner85
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:41, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
[quote="Mari tralala"]mdesigner85
oooo ale super w niedziele miałam robić gołąbki ale chyba zrobie szaszłyczki:)
na pewno Ci posmakują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shott
Dołączył: 15 Sty 2016
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:21, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Gohan - Nie powinno lecieć w grubym jelicie płyny mają się wchłonąć. U ciebie to być może za dożo błonnika spróbuj warzywka wcinać po obraniu ze skórki niech się organizm przyzwyczai, powinno ustać. Trzeba pamiętać o nawadnianiu, suche usta to oznaka ze już jesteś odwodniona.
mdesigner85 - kiszonki zawierają bakterie te które działają w naszych jelitach, przy tak dużej ilości błonnika jakie dostarczamy na poście może je wypłukiwać więc ważne jest ich uzupełnianie.
Suplementuesz aspargin na kołatanie serca a on właśnie to kołatanie może wywołać dodatkowo może przyczyniać się do problemów z nerkami.
Nie popieram zatruwania osłabionego organizmu po przez chemicznie wytworzone związki, pamiętaj że to nie jest sama witamina są tam też związki które nie są witaminami. i chyba żaden suplement brany lub niebrany przez kilka dni nie zadziała takie suplementy trzeba brać przez długi okres.
Tak wiec jak drga Ci powieka i na noc weźmiesz magnez to to nic nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juliette
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 16:10, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
mdesigner85
kiszonki maja na celu przywrócić prawidłową florę bakteryjną , bo szczelne i dobrze funkcjonujące jelita zabezpieczają przed większością chorób i pozwalają układowi immunologicznemu się bronić w razie potrzeby.
Polecam wykłady dr Spandocka , który jelita nazywa naszym urzędem celnym :
[link widoczny dla zalogowanych]
Zresztą to samo mówi Jerzy Zięba, dr. Gerson bo i nic innego powiedzieć nie mogą , kiedyś kiedy nie było tyle chemi w jedzeniu za to kiszonek pełno i zdrowie było. Ja do tego robię lewatywy z kawy i dbam o ponowne zasilenie dobrymi bakteriami . Ja chcę zagłodzić candidę więc tym bardziej dbam o florę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gahan
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:20, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Shott o odwodnieniu nie ma mowy, bo dużo piję, a poza tym wypróżnienie miałam tylko jedno, ale właśnie w postaci rozwolnionej. Też mi się wydaje,że pokarm powinien się wchłaniać w jelicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gahan
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:25, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
mdesigner85
Również bym się zastanowiła nad tymi suplementami, które bierzesz. Dr Dąbrowska stopniowo odstawia lekarstwa osobom, które brały je przez pół życia i na poście doskonale funkcjonują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mdesigner85
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:08, 26 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Dzieki wobec tego wroce do kiszonek... aspargin pomaga mi po chwili i nic innego tak nie dziala jak wlasnie to. Potas i magnez mi sie bardzo szybko wyplukuje. Nie stosuje tego na stale tylko kiedy czuje ze pojawia sie arytmia. I pomaga. Jak przejdzie do odstawiam. Odstawilam tez hormony i daj Boze zeby mi sie uporalo z endometrioza i jajnikami bo najgorsze przeklenstwo to te cysty i antykoncepcja po ktorej sie czuje fatalnie ale tez na to pomagaja tylko jedne tabletki. Pozytywnie natomiast zaskakuje mnie ogromny optymizm. Przed dieta stresowalam sie roznymi rzeczami ktore mnie dolowaly. A teraz moze jeden kryzysowy dzien i caly czas jak na jakims pozytywnym haju )) tez tak mieliscie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|