Forum o diecie warzywno - owocowej

aastelix

Witam wszystkich,

właśnie minął pierwszy tydzień diety do podjęcia której skłonił mnie ogólnie słaby stan zdrowia i bóle stawów.
Przy czym ortopeda i reumatolog nie znaleźli wyraźnych przyczyn bólu (dłonie biodro i kolana).

Po tym czasie diety zauważyłem,
- poprawa cery (nie wyskakuje tyle pryszczy do których mam tendencję)
- mój mocz przestał niemal kompletnie śmierdzieć
- nie pocę się, a jeśli już, to bez tego nieprzyjemnego zapachu
- nie zauważyłem poprawy w stawach, wręcz przeciwnie - różne stawy zaczęły mnie pobolewać.

I tutaj moje pytanie, jakie macie doświadczenie w związku z bólami stawów.
Czy komuś ta dieta pomogła na stawy i jak to ma działać?
Dietę zamierzam ciągnąć jeszcze tydzień bo nie uważam się za ekstremalny przypadek żeby być na niej 6 tygodni.

Trluryn

Mi pomogło w tym samym okresie co byłam na diecie, ale nie jestem w 100% przekonana czy to zasługa diety. Zmieniłam w tym czasie też klimat i trochę spraw uporządkowałam w życiu i to może mieć znaczenie.

aastelix

Dziękuję za odpowiedź.
Zastanawiam się dlaczego to forum jest martwe. Przecież jest o czym pisać, bo każdy ma swoje doświadczenia i obserwacje.

Trluryn

Nie do końca jest martwe, ale fakt - mało osób tutaj się udziela. Temat jest bardzo ciekawy, ale wizość osób nie korzysta już z for dyskusyjnych, a woli rozmawiać na różnego rozaju grupach na facebooku.

paulisia1536

Hej, ja dziś skończyłam 6 dzień ale się zlamałam i zjadlam naleśnika. Ja miałam bóle kręgoslupa ponieważ mam rwe kulszową i dyskopatię. 3 dnia diety zaczęły mnie boleć silnie plecy , biodro prawe kolano i prawa kostaka. Nasilały się i opadały i tak w kółko. I od tamtej pory nie boli mnie w ogóle kręgosłup. Także mam nadzieję że masz kryzysy ozdrowieńcze. Sorki za nie składne pismo ale jest już późno i tak pisze w biegu, jutro się odezwę . Pytajcie jak coś Smile